Na sprzedaż wystawiono łącznie prawie 1700 metrów sześciennych, które wyeksponowano na trzech składach: w Załużu, Oleszycach i Godowej, m. in. 1050 m. sześc. kłód dębowych, 202 metry jaworowych, 145 m. jesionowych i mniejsze ilości dębu czerwonego, jesionu, modrzewia, czereśni, buka, wiązu, klonu i olchy. Sprzedano 96% oferowanej puli drewna, a średnia cena metra sześciennego sięgnęła 2499 zł.

- Uzyskanie tak wysokiej ceny wynika z tego, że na składach znalazły się jedynie kłody najwyższej jakości, które – jak się okazało – łatwo znalazły nabywców. To także wynik wielkiej pracy służby terenowej i brakarzy przy identyfikacji surowca cennego i dostarczenia go do składnic submisyjnych – mówi Tadeusz Mędrek, naczelnik Wydziału Marketingu RDLP w Krośnie.

Najlepiej sprzedał się dąb, który od kilku lat króluje wśród poszukiwanych gatunków. Jego średnia cena 3118 zł mocno zaważyła na ogólnej średniej całej submisji.

Najwyższą cenę jednostkową uzyskano za kłodę jaworu z Nadleśnictwa Stuposiany – 32 500 złotych, przy czym jej miąższość to 0,59 metra sześciennego (dł. 290 cm i średnica 51 cm). Ofertę złożyła firma z Włoch. To nowy rekord jeśli chodzi o cenę jednostkową na drewno sprzedane w Polsce. Rok temu najwyższa cena to 28 595 złotych za metr sześcienny jaworu falistego z Nadleśnictwa Ustrzyki Dolne.

Tegorocznej XXV Submisji towarzyszyła wystawa zorganizowana w Muzeum Regionalnym w Brzozowie. W jej otwarciu uczestniczyli Janusz Starzak, p.o. dyrektora RDLP w Krośnie i Jerzy F. Adamski, dyrektor Muzeum. Udział wzięła również młodzież z Liceum Ogólnokształcącego w Brzozowie. Zebrani wysłuchali prelekcji naczelnika Tadeusz Mędrka na temat historii submisji oraz Małgorzaty Kaczorowskiej z Nadleśnictwa Brzozów, która przybliżyła wiele zagadnień związanych z wykorzystaniem drewna w gospodarstwie domowym i kulturowych funkcjach tego surowca.

Edward Marszałek

Rzecznik prasowy RDLP w Krośnie